Rynek usług detektywistycznych w Polsce po deregulacji.
Minęły już 4 lata od wprowadzenia przez ministra Gowina deregulacji w zawodzie detektywa.
Jaki był jej cel? Według ówczesnego ministra otwarcie rynku pracy i danie możliwości rozpoczęcia wykonywania w sektorze usług dotychczas niedostępnych dla szarego człowieka.
Tak naprawdę chyba Pan minister nie zapoznał się z ustawą, bo nigdy nie było żadnych barier, które zostały by teraz zniesione w tym zawodzie, poza jednym: bez wiedzy potrzebnej w do rzetelnego wykonania zlecenia detektywistycznego nie można było uzyskać licencji.
Jaka jest zatem różnica pomiędzy stanem obecnym a tym przed deregulacją? Jest tylko jedna, poprzednio aby uzyskać licencję należało zdać egzamin przed komisją w Warszawie z materiałów ogólnodostępnych zawierających tematykę związaną z prawem cywilnym, karnym, ustawą o usługach detektywistycznych, uprawnieniami detektywa i innych służb. Ogólnie mówiąc trzeba było mieć wiedzę aby wykonywać ten zawód. Dawało to pewną gwarancję, że jeśli zlecimy detektywowi usługę zostanie ona należycie wykonana przez profesjonalistę. Nie jest prawdą, że licencję mogły uzyskać tylko osoby z powiązaniami czy też byli funkcjonariusze Policji.
Po wprowadzeniu deregulacji aby zostać detektywem wystarczy zapisać się na kurs (bardzo krótki zresztą) po ukończeniu którego otrzymuje się uprawnienia detektywa. Niestety kurs ten odbywa się w minimalnych określonych ustawą godzinach i nie daje absolutnie nawet podstaw do wykonywania tego zawodu.
Jakie są skutki deregulacji?
Powstało mnóstwo kursów i jeszcze więcej chętnych którzy pod wpływem programów typu "Malanowski i Partnerzy" postanowili że zostaną detektywami.
Większość z tych osób nie miała żadnego doświadczenia ani wiedzy merytorycznej, dlatego też próbowała zwabić klientów jak najniższą ceną co w konsekwencji doprowadziło do spadku jakości usług i załamania rynku.
Jak sytuacja wygląda teraz? Większość "kursowych" detektywów którzy rozpoczęli działalność od 2014 roku, już zakończyła karierę w tym zawodzie, ale wciąż powstają nowe firmy reklamujące swoje "wieloletnie doświadczenie i wybitne umiejętności po atrakcyjnych cenach". Jednak jak przyjrzymy się uważniej okazuje się że takie firmy dopiero co uzyskały zezwolenie na prowadzenia działalności detektywistycznej.
Skutki niestety nie dały długo na siebie czekać: wielu klientów instytucjonalnych i przedsiębiorcy, którzy dotychczas korzystali z usług detektywistycznych się zniechęciło na skutek źle wykonanej pracy przez detektywów ( wybranych zazwyczaj według kryterium „im tańszy tym lepszy”).
Dlatego też dla własnego dobra przed podpisaniem umowy z biurem detektywistycznym należy sprawdzić czy firma ma wszystkie wymagane dokumenty tj. zezwolenie MSWiA na prowadzenie usług detektywistycznych, obowiązkowe ubezpieczenie OC, czy detektyw posiada licencję oraz od kiedy firma prowadzi tego typu działalność co jest widocznie we wpisie w Centralne Ewidencji Działalności Gospodarczej dostępnej dla każdego przez Internet.